Z bajki dzieci mogą wynieść naukę, że nie należy bać się zjaw, duchów i innych stworów.
W pierwszej kolejności musimy dzieciom uświadomić, że duchy, zjawy, wilkołaki i inne potwory nie istnieją, a skoro nie istnieją to bojąc się ich, boimy się samych siebie, bo to nie duch zbliża się powoli za naszymi plecami, tylko kolega luk ktoś nam bliski aby nas wystraszyć.
Drugi morał pokazuje Królik, mianowicie najbardziej boją się ci, którzy najwięcej mówią, że się nie boją i się z tego śmieją. Osoby, które nie wiedzą, jak pokonać strach, często reagują śmiechem aby go zagłuszyć, jednak gdy strach staje im przed oczami taki, jak kara za niepoprawne zachowanie, wylądowanie na dywaniku u dyrektora, wtedy ludzie ci, jak i dzieci wewnętrznie są rozdarci i wtedy panikują, co jest widoczne tak samo, jak u osób, które nie ukrywają uczuć.
Pytania do rozmowy:
- Czy w bajce były duchy lub zjawy? (Nie, tylko przyjaciele Stumilowego Lasu byli za nich przebrani)
- Kto mówił, że nie boi się potworów, bo one nie istnieją i czy na prawdę się ich nie bał? (Królik, który za każdym razem mówił, że się nie boi, a gdy coś się działo to pierwszy był wystraszony)
Życzę miłego oglądania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz